Cześć! :)
Zimowe śluby mają coś w sobie prawda? ;)
Tym razem chciałem Was zaprosić na malowniczy prawdziwie rustykalny slub
Doroty i Rayana w Folwarku Walencja w Malowniczym Kazimierzu Dolnym :)
Uwielbiam kiedy przygotowania są na na miejscu, Para Młoda nie musi biegać, przemieszczać się, walczyć o kazdą minutę, stresować się czy zdąży :)
Myślę, że już dwno temu przestaliśmy myśleć o tym co jak się powinno- co kraj to obyczaj a nie możemy zapomnieć najważniejszym
W tym dniu liczyć się powinna tylko wygoda Pary Młodej, spokój, i czas którego w dniu ślubu zawsze troszkę brakuje :)
Tym razem zapraszam Was na historię ślubu Polsko- Francuzkiego typu slow :)
Zostawcie coś po sobie jakiś ślad, komentarz jeśli się spodobało:)